Szanowni Klienci, zamówienia otrzymane do 16 grudnia 2024 roku zostaną dostarczone przed Świętami Bożego Narodzenia, po tym terminie zostaną zrealizowane i wysłane 7 stycznia 2025 roku ze względu na inwentaryzację. Dziękujemy za zrozumienie.
4 wskazówki, jak być pewną siebie i czuć się seksownie w łóżku

25 maj 12:00

Czy wiesz, że tylko 1 kobieta na 10 czuje się seksownie w łóżku? Według brytyjskiego badania przeprowadzonego przez klinikę zdrowia Euroclinix, mężczyźni są w znacznie lepszej sytuacji, jeśli chodzi o pewność siebie w trakcie seksu. Zastanawiasz się, co możesz zrobić, aby w końcu poczuć się jak bogini seksu? Poniżej przedstawiamy kilka wskazówek, które mogą Ci pomóc.


Czy nie lepiej byłoby wyjść? Jak wyglądam z tej perspektywy? A co, jeśli zauważy cellulit?

Takie myśli, często pojawiające się w kobiecej głowie w trakcie łóżkowych igraszek, być może nie są Ci obce. Niestety, kobiety przywiązują dużo większą wagę do swoich braków (które często wcale nimi nie są) niż mężczyźni i to nie tylko podczas seksu.

Pewność siebie w łóżku...
Zapytaliśmy 2000 dorosłych Brytyjczyków o to, jak bardzo są pewni swojego ciała podczas uprawiania seksu. 18% mężczyzn i 9% kobiet stwierdziło, że czuje się pewnie w swoim ciele.

Zdroj: euroclinix.net

Mężczyźni są bardziej skłonni do ubiegania się o pracę, choć spełniają tylko 20% kryteriów zawartych w ogłoszeniu, w przeciwieństwie do kobiet, które wahają się nawet wtedy, gdy spełniają aż 99% wymogów. Wynika to z niczego innego jak poczucia winy.

Dlaczego mężczyźni bardziej sobie ufają?

Przyczynia się do tego kilka czynników. Z biologicznego punktu widzenia mężczyźni mieli więcej okazji i możliwości podejmowania ryzyka. Jeśli dodamy do tego wyższy poziom testosteronu, zrozumiemy, dlaczego mężczyźni z reguły bardziej sobie ufają. Co więcej, małe dziewczynki zawsze uczono, że powinny być ciche i posłuszne, a przede wszystkim powinny siedzieć w domu. I stąd się to wszystko wzięło.

  1. Bądź sobą

Niektóre badania wykazują, że kobiety osiągają pełną pewność siebie w łóżku dopiero po trzydziestce, kiedy to po prostu akceptują siebie i nie przejmują się tym, co ktoś o nich myśli. Prawda jest taka, że aby czuć się seksownie, wcale nie trzeba mieć sześciopaka, okągłego tyłka i grzywy jak u Shakiry.

Chodzi o to, by czuć się dobrze we własnym ciele, poznać je i pozwolić, by zamiast myśli płynęła energia. Postaraj się zwrócić uwagę na to, co w sobie lubisz - na pewno coś się znajdzie. Wstań i bądź sobą.

  1. Kup seksowną bieliznę

Ładna bielizna nie musi służyć wyłącznie do tego, aby przypodobać się swojej drugiej połówce. Przede wszystkim może znacznie zwiększyć pewność siebie oraz dodać odwagi do eksperymentowania. I zdecydowanie nie chodzi tu o wciskanie się w maleńkie gorsety czy komplety uszyte z dwucentymetrowych skrawków materiału i cienkich sznurków. Sięgnij po bieliznę, która będzie przyjemna dla oka, a jednocześnie wyjątkowa. Może to być koronka, wyróżniający się kolor lub oryginalny krój.

  1. Zadbaj o odpowiedni nastrój

Oczywiście nie każdego dnia mamy czas na to, by stworzyć wyjątkowy klimat, przebierać się w kostiumy czy zmienić zwykły seks w rozpalającą zmysły ucztę. Z drugiej strony nawet drobiazgi, takie jak przyciemnione, kolorowe światło lub spryskanie się perfumami przeznaczonymi tylko na specjalne okazje, mogą wprawić Cię w odpowiedni nastrój.

  1. Wyjdź ze strefy komfortu

Aby nabrać pewności siebie, trzeba po prostu od czasu do czasu wyjść ze strefy komfortu. Tak samo jest w łóżku. Jeśli to Twój partner zawsze robi pierwszy krok, spróbuj choć raz przejąć inicjatywę i wziąć to, czego chcesz. Zwiększy to Twoją pewność siebie, a Twój mężczyzna z pewnością to doceni. Jeśli lubisz coś konkretnego w łóżku lub chcesz spróbować czegoś nowego, powiedz mu o tym. Komunikacja i otwartość stanowią fundament nie tylko satysfakcjonującego życia seksualnego, ale również udanego związku.