Trencz, niebieski beret i usta w kolorze głębokiej czerwieni, wgryzające się w chrupiącego croissanta. Zapewne właśnie taki obraz pojawia się w naszych głowach, gdy słyszymy o francuskim stylu. Tymczasem mało kto wie, że to zwyczajny stereotyp, który ma niewiele wspólnego z prawdziwym stylem Francuzek. Zapraszamy do wspólnego odkrywania sekretów paryżanek, które nigdy nie tracą szyku.